tel/fax +48 22 6229966     

fivestarlaw.png

33. Odszkodowanie za opóźniony lot

Autor: radcy prawny Damian Soliński

Okres wakacji sprzyja podróżom zagranicznym, a opóźnienia lotu wciąż nie należą do rzadkości. Czasem dopiero po zajęciu miejsc w samolocie pasażerowie otrzymują komunikat, że lot się nie odbędzie i przekazywana jest pasażerom decyzja, że muszą opuścić samolot i wrócić na lotnisko. Wówczas rozpoczyna się kolejny „boardnig”. Czas oczekiwania na podstawienie nowego samolotu lub usunięcie awarii może potrwać nawet do kilku godzin, co znacząco wydłuża dotarcie do celu podróży. Często rodziny podróżują z małymi dziećmi, dla których ta sytuacja jest także wyjątkowo stresująca. Nic nie zwróci straconego czasu i nerwów straconych na lotnisku, jednak możemy w takich sytuacjach dochodzić odszkodowania za opóźniony lot, gdy opóźnienie przekroczyło 3 godziny, a wina leży po stronie przewoźnika. Wysokość tego odszkodowania uzależniona jest więc od czasu opóźnienia (czyli jeżeli pasażerowie przybędą do miejsca docelowego co najmniej trzy godziny po pierwotnie przewidzianej przez przewoźnika lotniczego godzinie przylotu), ale też od długości trasy jaka jest do pokonania.

W takich przypadkach znajdują zastosowanie przepisy art. 5, 6, 7, 8, 9 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku, ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającym rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (Dz. U. L 46 z 17 lutego 2004 r., dalej „Rozporządzenie (WE) nr 261/2004”).

Zgodnie z art. 6 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 w przypadku opóźnienia lotu przewoźnik lotniczy powinien wypłacić pasażerowi odszkodowanie na zasadach określonych w art. 7 Rozporządzenie (WE) nr 261/2004 w kwocie zależnej od długości trasy przelotu, chyba że udowodni, iż odwołanie lotu zostało spowodowane nadzwyczajnymi okolicznościami, których nie można było uniknąć, pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Jeżeli jednak nadzwyczajne okoliczności nie wystąpiły, to przewoźnik ponosi pełną odpowiedzialność za wady i zaistniałe opóźnienie.

Pasażerowie mogą więc skierować roszczenia na podstawie art. 7 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004, który w ust. 1 przyznaje pasażerom linii lotniczych w przypadku odwołania lotu prawo do odszkodowania, dla tras do 1 500 km w wysokości 250 euro, od 1 500 do 3 500 km – 400 euro, a powyżej 3 500 km – 600 euro.

Ponadto, obsługujący przewoźnik powinien zrealizować wobec podróżnych określone świadczenia opisane w art. 9 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004, w szczególności wliczając w to: prawo do posiłków oraz napoi, a także prawo do dwóch rozmów telefonicznych i innych, określonych w art. 8, ust. 2 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004. Pasażerowie mają więc przykładowo prawo do dodatkowego zwrotu wydatków za zakupiony na lotnisku posiłek, jeżeli w międzyczasie obsługa lotniska im tego nie zapewni.

Roszczenia pasażerowie mogą kierować do przewoźnika zarówno w imieniu własnym jak również w imieniu małoletnich dzieci, z którymi wspólnie podróżowali. Do celów stosowania prawa do odszkodowania, pasażerów opóźnionych lotów można traktować jak pasażerów odwołanych lotów.

Często przewoźnicy wskazują, że nie ponoszą odpowiedzialności za usterkę techniczną, która ich zdaniem stanowi nadzwyczajną okoliczność wyłączającą odpowiedzialność przewoźnika. Tymczasem często usterka silnika mieści się w granicach ryzyka związanego z normalną działalnością przewoźnika.

W wyroku z dnia 23 kwietnia 2014 r. (VII SA/Wa 2461/13) Wojewódzki Sąd Administracyjny siedzibą w Warszawie (VII SA/Wa 2461/13) stwierdził, iż pojęcie "nadzwyczajne okoliczności" jest wprawdzie pojęciem nieostrym, ocennym, niemniej w słownictwie potocznym powszechnie rozumiane jest jako pojęcie dotyczące okoliczności wykraczających ponad przeciętność w danych stosunkach. Na gruncie przewozów lotniczych oznacza ono zatem zdarzenie, które nie dotyczy normalnej działalności wykonywanej przez przewoźnika lotniczego i nie poddaje się jego skutecznej kontroli, ze względu na swój charakter lub źródło. Jako nadzwyczajne okoliczności mogą być traktowane tylko takie okoliczności, które nie znajdują się pod kontrolą przewoźnika lotniczego, bez względu na ich charakter i wagę. W dalszej kolejności Wojewódzki Sąd Administracyjny stwierdził, iż powyższe stanowisko znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w którym zaznacza się konsekwentnie, że problem techniczny statku powietrznego można zaliczyć do okoliczności nadzwyczajnych tylko wówczas, gdy dotyczy zdarzenia, które nie wpisuje się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwala na skuteczne nad nim panowanie, ze względu na jego charakter lub źródło. Innymi słowy ujawnienie wady elementu wyposażenia samolotu nie może zostać zakwalifikowane jako nadzwyczajna okoliczność z art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004, jeżeli leży w ramach normalnego wykonywania działalności przewoźnika lotniczego, jaką jest eksploatacja statków powietrznych.

Co więcej Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 22 grudnia 2008 r. w sprawie C - 548/07 stwierdził, że przewoźnicy powietrzni są stale narażeni - w ramach prowadzonej działalności - na rozmaite problemy techniczne, co jest nieuchronnie związane z eksploatacją tych maszyn. Rozwiązanie problemu technicznego będącego wynikiem braku przeglądu maszyny musi więc zostać uznane za immanentny element normalnego wykonywania działalności przewoźnika lotniczego. Dodał przy tym, że częstotliwość występowania problemów technicznych u przewoźnika lotniczego sama w sobie nie stanowi czynnika przesądzającego o istnieniu lub braku "nadzwyczajnych okoliczności" w rozumieniu art. 5 ust. 3 cyt. rozporządzenia. Okoliczność, że przewoźnik lotniczy przestrzegał minimalnych wymogów w zakresie przeglądów statku powietrznego, nie może sama w sobie wystarczyć dla wykazania, że przewoźnik podjął "wszelkie racjonalne środki" w rozumieniu ww. przepisu.

Należy też podkreślić, że na podstawie Rozporządzenie (WE) nr 261/2004, to przewoźnik jest zobowiązany udowodnić, że zaistniały nadzwyczajne okoliczności wyłączające jego odpowiedzialność.

Ponadto, Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 27 marca 2014 r. (I OSK 1971/12), stwierdził, że tylko wyjątkowa sytuacja może zwolnić przewoźnika lotniczego z obowiązku wypłaty odszkodowania, gdyż z zasady jest on zobowiązany do jego uregulowania. Z kolei na sądzie krajowym ciąży obowiązek sprawdzenia, czy w okolicznościach postępowania przed tym sądem przewoźnik lotniczy podjął dostosowane do sytuacji środki, czyli takie, które w chwili wystąpienia nadzwyczajnych okoliczności, odpowiadałyby między innymi warunkom technicznie i ekonomicznie możliwym do przyjęcia przez tego przewoźnika.

Zapisz się do newslettera
Kontakt w sprawie usług i działalności szkoleniowo-edukacyjnej Kancelarii oraz zapisu do newslettera